Dzisiaj pierwszy raz od tygodnia byłam w szkole (choroba lel)! Wbrew moim obawom nie było tak źle - no oczywiście fail musiał być, a dokładniej nie wzięłam z domu piórnika.. Przetrwałam matematykę z konstrukcjami geometrycznymi i wielokątami bez jakichkolwiek przyborów! Braffo ja! Jutro mam za to sprawdzian z ciśnienia (fizyka to zuo). W sumie, to nawet 5 mi się dziś trafiła z polskiego i niemieckiego.. Chyba opłacało się iść do szkoły :D
Już w środę kuce islandzkie! Ale czas szybko minął! Obstawiam, że będą w Eponie
Za to, za tydzień prowadzenie konia! I do tego mam wtedy sprawdzian z angielskiego ze wszystkich czasów :))) (help plz)
Jutro o 7 pobudka, więc już chyba czas kończyć
Do jutra!
E tam.. ciśnienie jest spoko... serio.. ;3 wystarczy się pouczyć.
OdpowiedzUsuń~Samantha Eveningstone