14.02.2016

Toja

Tag, to ja ;D
Cieszycie się?
Ok
To koniec posta











Dobra, żartuję :v Nawet ten odstęp między linijkami nie jest duży bo nie chce mi się klikać entera :<

Jakoś niezbyt chciało mi się pisać przez ten krótki czas (czyt. prawie miesiąc), ale myślę, że teraz będzie ok hehe

Jutro są walentynki, czyli święto forever alone'ów, ale takie żałobne.. Zrobiłam z tej okazji aż nic!

W ostatnie double zakupiłam nju morgana (tego pseudo mustanga), jutro wam go przedstawię C:
Macie zdjęcie Tybetu, bo czemu nie

dorzucam gratisowego żółwia

To widzimy się jutro c;

1 komentarz: